MINIATURKI

15.Ktoś, kogo już nie było
16. Opowiadanie "Małżeństwo" >>  spis treści w zakładce po prawej stronie
17. Pożegnanie z Hogwartem

2 komentarze:

  1. Siedzę już od dobrych kilku minut i zastanawiam się, co napisać. A napisać coś trzeba, bo jedno słowo, czy jedno zdanie byłoby kompletnym brakiem docenienia Twojego kunsztu pisarskiego. Nie byłoby też w stanie oddać tego, jak bardzo mi się podobały Twoje miniaturki.
    To, co chyba najbardziej mnie w nich urzekło to przede wszystkim kreacja bohaterów. Bo chociaż są oni czarodziejami i żyją w świecie, który nam wydałby się jak z bajki, to przede wszystkim są także ludźmi. Pokazałaś ich w zupełnie różnych sytuacjach, czasami było to po prostu zwykłe, codzienne życie, a czasami różnego rodzaju kryzysy, problemy, wojna, czy utrata bliskich. Ich życie miłosne także nie było różowe, a wręcz można by powiedzieć, że było dokładnie na odwrót. Ale to wszystko jest w porządku i ma sens, bo w tym ukazałaś ich człowieczeństwo, a dla mnie jako wytrawnej czytelniczki jest to chyba jedna z najważniejszych umiejętności dobrego pisarza. A biorąc pod uwagę poziom, jaki tu przedstawiłaś, to jesteś bardzo dobrą pisarką.
    Kolejna rzecz, która mnie zafascynowała jest dość trudna dla mnie do opisania, więc ją tylko wspomnę. Czy jest to klimat, atmosfera, czy coś innego, ulotnego, trudniejszego do zdefiniowania sama nie wiem, ale równie mocno jak bohaterowie pchało mnie to do czytania kolejnych rozdziałów w zastraszającym tempie. Może jest to Twój własny styl, urok, cokolwiek, w każdym bądź razie rób tak dalej :)
    Następną rzeczą, którą chciałabym wspomnieć jest Twój styl pisania. Na ten punkt jestem zawsze bardzo przeczulona i często choćby nie wiem, jak dobra była historia, bohaterowie, itd., to jeśli styl nie spełnia moich wymagań czytelniczych, przestaję czytać, bo po prostu nie potrafię. W przypadku Twoich historii nic takiego nie ma miejsca, a wręcz przeciwnie. Siłą trzeba mnie było odciągać od komputera :) Twoje opowiadania po prostu wciągają jak odkurzacz.
    Napisałabym coś więcej, ale to są chyba najważniejsze punkty, które chciałam podkreślić. Następny komentarz prawdopodobnie napiszę dopiero, jak skończę kolejną serię. Zakończone opowiadania po prostu łatwiej mi oceniać jako całość. Ale z takim poziomem opowiadań prawdopodobnie szybko to nastąpi :)
    Dziękuję Ci za przyjemnie spędzony czas i życzę nieustannej weny :)
    Pozdrawiam,
    Izzy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa. Poprawiły mi bardzo trudny dzień. Cieszę się, że ktoś poza samym wątkiem dramione dostrzega także człowieczeństwo bohaterów i mój wkład własny w te historie. Mam nadzieję, że reszta tekstów także przypadnie ci do gustu.
      Pozdrawiam,
      Edge

      Usuń

Każdy komentarz jest dla mnie niesamowitą motywacją do pisania. Nawet ten najkrótszy!
Komentarze pod zakończonymi opowiadaniami również są czytane :)
Dziękuję za każdą minutę poświęconą na wyrażenie własnej opinii.

Zapraszam do kontaktowania się ze mną na Ask'u ( http://ask.fm/edgeblue ) oraz drogą mailową ( edge.blue@onet.pl )