czwartek, 16 listopada 2017

Nowy blog Edge?

Znów nie było mnie tutaj przez trzy miesiące. Uwierzcie, że wiele razy próbowałam opublikować kolejny rozdział "Straconym", ale zawsze coś stawało mi na drodze. Dziś zdałam sobie sprawę, że poważnie pogubiłam się w tej historii. Jestem zadowolona tylko z pierwszych dwóch rozdziałów, reszty nie dopracowałam tak, jak bym tego chciała. Mogłabym tłumaczyć się studiami, pracą, ale prawda jest taka, że mam trochę wolnego czasu, ale nie mogę zmusić się do pisania.

Zaczęłam się zastanawiać nad nowym blogiem, nową historią. Stara Edge chyba już nie istnieje. Nie potrafię odnaleźć się na tym blogu, chociaż wciąż czuję do niego sentyment. Być może potrzebuję nowego nicku, nowego adresu, by na nowo zakochać się w tworzeniu dla Was.

Co Wy na to? Czy jest jeszcze miejsce w blogosferze dla mnie i moich dziwnych historii? Dajcie znać, jeśli chcielibyście przeczytać coś jeszcze spod mojego pióra. Może inny paring? Może Dramione z jakimś konkretnym wątkiem?

Czekam na Wasz odzew!

Edge