sobota, 25 stycznia 2014

PROROK CODZIENNY NR.3

                     Stwierdziłam, że wypada Was powiadomić o pewnej sprawie. Pracuję, a raczej pracowałam nad ostatnią miniaturką. Napisałam dziesięć długich, naprawdę dopracowanych stron. Chciałam opublikować tekst 3 lutego - w pierwsze urodziny bloga. Wątpię jednak, by to wypaliło. Dziś rano okazało się, że straciłam połowę przygotowanej miniaturki. Miałam ją na pendrivie. Nagle komputer zażądał formatowania. Próbowałam jak tylko mogłam, odzyskałam tylko jedną scenę, nic więcej. Jestem załamana. Ta miniaturka była jedną z najlepszych rzeczy, jakie napisałam. A teraz tego nie ma... Nie wiem, czy uda mi się to odtworzyć. Wątpię. Ale spróbuję. Będziecie musiały poczekać jeszcze długo. Przepraszam. Jestem bezradna, nie znam się na informatyce. Ta odzyskana scena to cud, ale i tak nie ma tego najważniejszego fragmentu, nad którym siedziałam godzinami. Jestem na skraju wytrzymałości. Najchętniej zostawiłabym to wszystko, ale muszę ochłonąć. Mam nadzieję, że będziecie cierpliwe.

EDIT:
Udało mi się wgrać film promujący Bez Definicji, który stworzyłam już dawno temu. Możecie obejrzeć klip w zakładce FILM po prawej stronie bloga. 

10 komentarzy:

  1. Dasz radę. Wierzę w Ciebie.
    Nie poddawaj się.

    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Złośliwość rzeczy martwych...
    Szkoda,że straciłaś tyle, pracy,ale mam nadzieję, że się nie poddasz.
    Życzę weny i pozdrawiam
    Hermione Granger

    OdpowiedzUsuń
  3. Przykro mi, że twoja praca zniknęła, ale mam nadzieję, że się nie poddasz i ją odtworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spokojnie, warto czekać na twoją twórczość :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oczywiście ;)
    Na twoja twórczość warto czekać ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno uda ci się stworzyc wszystko od nowa
    Czekam, bo warto :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Złośliwość rzeczy martwych.. Skąd ja to znam... Mi ostatnio w ten sposób zginęła prezentacja maturalna.. Także tego.. Rozumiem Twój ból. Będę czekać, bo wiem, że warto.:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie urządzenia elektryczne nienawidzą więc rozumiem.Mimo,że od dość długiego czasu wiem,że to konic nie mogę tego do siebie przyjąć ;c na pewno ci się uda z twoim talentem.pamiętaj,że mimo wszystko zawsze będziesz naszą Edge :) / Sandraaa

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak to jest gdy wszystko powierzamy komputerom i innym urządzeniom... spadł mi ostatnio dysk i niestety straciłam wszystko co na nim było... BĘDZIEMY CZEKAĆ CHOĆBY TO TRWAŁO NIEWIADOMO ILE ... DLA CIEBIE ZAWSZE

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz jest dla mnie niesamowitą motywacją do pisania. Nawet ten najkrótszy!
Komentarze pod zakończonymi opowiadaniami również są czytane :)
Dziękuję za każdą minutę poświęconą na wyrażenie własnej opinii.

Zapraszam do kontaktowania się ze mną na Ask'u ( http://ask.fm/edgeblue ) oraz drogą mailową ( edge.blue@onet.pl )